Chyba każda z nas ma lub zna taki produkt, który jest uniwersalny i robi wszystko. Dla niektórych jest to kolorowany balsam do usta, który w jakiś sposób wygląda jeszcze lepiej jako róż. Dla innych balsam do ciała, stosowany również do twarzy. A dla Emily Ratajkowski jest to podstawowy produkt drogeryjny, który, jak twierdzi, działa jako balsam do ust, krem pod oczy i wszystko pomiędzy. Teraz dostępny również w naszym kraju.
Supermodelka zdradziła niedawno, w ramach serii „In the Bag” magazynu Vogue na YouTube, że oprócz wirusowego rozświetlacza Charlotte Tilbury i okrągłej szczotki do stylizacji jej grzywki, maść CeraVe Healing Ointment, to produkt, z którym nigdy się nie rozstaje. Prawie wszystko w jej torebce było wielofunkcyjne. Na przykład ołówek, który podkreślał jej oczy i usta, szminka, która pełni również funkcję różu, a ta maść nie jest wyjątkiem. Kładę to [maść] pod oczami w samolocie lub przed pójściem spać. Dodała również, że nie może “bez niej żyć”.
CeraVe Healing Ointment supernawliżająca uniwersalna maść
Chociaż ta drogeryjna linia produktów do pielęgnacji skóry od dawna jest podstawowym produktem dermatologów, CeraVe ostatnio zyskała na popularności dzięki TikTok. Maść lecznicza, przeznaczona do suchej skóry, może się pochwalić ponad 7600 pięciogwiazdkowymi ocenami na Amazon. Skomponowano ją z kwasu hialuronowego, trzech ceramidów i wazeliny, która zatrzymuje wilgoć, ostatecznie zmniejszając utratę wody przez skórę.
Według recenzji maść CeraVe Healing Ointment to „święty Graal”. Nawilża twarz i pozostawia skórę niezwykle miękką po użyciu. Inna osoba, napisała, że używa go do nawilżania skóry na noc, pod oczami, ust i nie tylko. Inna potwierdziła, że po nałożeniu na noc, także obudziła się z super nawilżoną i miękką skórą.
Ze względu na swoją popularność maść lecznicza CeraVe Healing Ointmen trafiła również do Polski. Można ją kupić, w zależności od pojemności w cenie od 50 do 100 zł.
